
1. Bluza – warstwa, której nie pomijasz
To jedna z tych rzeczy, które zabierasz niezależnie od prognozy. Bo nawet jeśli na dole jest przyjemnie ciepło, w wyższych partiach gór potrafi być zupełnie inny klimat. Dlatego dobra bluza to coś, co naprawdę robi różnicę – szczególnie wieczorem, rano albo przy dłuższej przerwie na odpoczynek.
Najlepiej sprawdzają się modele, które są ciepłe, ale nie ciężkie. Takie, które można łatwo zwinąć do plecaka, ale nie wyglądają jak wyciągnięte z dna szafy. Jeśli szukasz czegoś wygodnego i dobrze zaprojektowanego, warto zwrócić uwagę na bluzy damskie od polskiej firmy ZIMNO. Odzież tej firmy ma charakter, jest porządnie uszyta, a do tego pasuje zarówno do outdoorowego zestawu, jak i do ciuchów już po zejściu ze szlaku. Bluzy ZIMNO możesz nosić w górach, na spacerze po lesie albo po prostu w chłodny wieczór latem – i w każdej z tych sytuacji będą na miejscu.
2. Kurtka przeciwwiatrowa lub przeciwdeszczowa
Pogoda w górach lubi zmiany. I choć nie zawsze trzeba mieć ze sobą wyprawowy sztormiak z trójwarstwową membraną, warto mieć coś, co ochroni przed wiatrem albo lekkim deszczem. Kurtka, którą łatwo zmieścisz do bocznej kieszeni plecaka, może uratować ci dzień, gdy niebo nagle się zachmurzy.
3. Sprawdzone buty i zapasowe skarpetki
To nie jest moment na testowanie nowo kupionych butów. Nawet jeśli wyglądają idealnie, zostaw je na inną okazję. W górach sprawdzą się te, które już znasz i którym możesz zaufać. Do tego zapasowa para skarpet – najlepiej oddychających, bez grubych szwów. Niby szczegół, ale docenisz go szybciej, niż myślisz.
4. Koszulki, które szybko schną
Bawełna ma swoje zalety, ale niekoniecznie na trasie. Kiedy się spocisz, mokra koszulka klejąca się do pleców potrafi skutecznie popsuć komfort. Dlatego warto mieć przynajmniej jedną koszulkę z materiału, który dobrze odprowadza wilgoć. A bawełnę? Zachowaj na wieczór przy schronisku albo ognisku.
5. Czołówka – nawet jeśli nie planujesz nocnych wędrówek
Wystarczy jedno przeciągnięcie się na szlaku albo nieplanowane zejście po zachodzie słońca i już robi się ciemno. Latarka w telefonie to nie to samo. Mała czołówka zmieści się w każdej kieszeni i daje ci spokój – niezależnie od planów.
6. Okulary przeciwsłoneczne i czapka
W górach słońce świeci mocniej, a odbijające się światło potrafi porządnie zmęczyć oczy. Do tego czapka z daszkiem – nie musi być „techniczna” ani specjalistyczna. Wystarczy, że dobrze leży, nie zsuwa się przy wietrze i chroni przed słońcem.
7. Plecak z miejscem na najważniejsze rzeczy
Na jednodniową wycieczkę wystarczy 20–25 litrów. Do środka wrzucisz wodę, coś do jedzenia, bluzę, kurtkę i drobiazgi. Jeśli jest miejsce na bukłak z wodą, tym lepiej. Przyda się też worek na mokre rzeczy albo chociaż lekki pokrowiec na wszystko, co nie powinno zmoknąć.
Wyjazd w góry to nie pokaz mody – ale nikt nie mówi, że masz wyglądać byle jak. Dobrze dobrana odzież potrafi dać ogromny komfort, a jeśli przy okazji dobrze leży i pasuje do ciebie – tym lepiej. Fajnie, jeśli masz w szafie rzeczy, które nie są tylko na „jedno wyjście”, ale zostają z tobą na dłużej.