Czy wiesz, że płyta indukcyjna i piekarnik elektryczny to jedne z największych „pożeraczy” energii w domu? Nieroztropne używanie tych sprzętów może kosztować Cię nawet kilkaset złotych wyższe rachunki w ciągu roku. Jeśli więc chcesz szybko zaoszczędzić, warto zacząć właśnie od nich. Wcale nie musisz przy tym rezygnować z gotowania swoich ulubionych potraw. Wystarczy, że w codziennym życiu wdrożysz kilka prostych, ale skutecznych nawyków. Poznaj te najważniejsze i odczuj różnicę w portfelu!
1. Optymalna temperatura w lodówce – oszczędzaj bez wysiłku
Lodówka działa ciągle, bez względu na porę roku czy dnia. Dla wielu osób oszczędzanie energii na chłodzeniu nie ma więc sensu, skoro nie można ograniczyć korzystania z lodówki. To błąd! To, jak z niej korzystasz, ma bowiem duży wpływ na jej efektywność, a co za tym idzie – na ilość pobranego prądu.
Jeśli chcesz, aby lodówka pracowała wydajniej, pamiętaj o:
- ustawieniu odpowiedniej temperatury. Zazwyczaj zaleca się, aby w komorze chłodniczej temperatura nie była niższa niż +4°C, w zamrażarce -18°C. Każdy stopień mniej może zwiększyć zużycie energii nawet o 5-10%,
- ustawieniu lodówki z dala od źródeł ciepła: piekarnika, grzejnika, okna. Dzięki temu unikniesz intensywniejszej pracy agregatu,
- regularnym odszranianiu starszych modeli,
- nieprzeładowywaniu urządzenia żywnością. Aby lodówka działała z optymalną wydajnością, cyrkulacja powietrza wewnątrz musi być swobodna.
2. Gotowanie na płycie indukcyjnej? Tylko pod przykrywką i w garnku odpowiedniej wielkości
Używanie płyty generuje ogromne straty ciepła, jeśli naczynia są źle dobrane. Zwróć więc uwagę na dopasowanie naczynia do wielkości palnika. Najlepiej, jeśli średnica garnka będzie równa lub minimalnie większa od pola grzewczego. Używając mniejszych garnków, możesz natomiast tracić aż 20-30% energii cieplnej.
Straty ciepła możesz zredukować również dzięki gotowaniu pod przykrywką. W takim przypadku para i ciśnienie panujące wewnątrz garnka zatrzymują ciepło wewnątrz, dzięki czemu potrawy gotują się szybciej.
3. Używaj czajnika elektrycznego z głową
Czajnik elektryczny ma ogromną moc (często 2000 W, a niekiedy nawet więcej). Co prawda używa się go jednorazowo tylko przez chwilę, ale nawet te kilka minut może cię sporo kosztować. Aby zapobiec niepotrzebnemu zużyciu energii, zawsze gotuj dokładnie taką ilość wody, jaką zamierzasz wykorzystać. Jeśli chcesz zrobić tylko herbatę, nie gotuj całego czajnika wody. To niepotrzebny koszt.
Pamiętaj też, aby regularnie odkamieniać czajnik. Przez zakamienioną grzałkę lub płytkę grzewczą czajnik musi dłużej pracować, aby zagotować wodę.
4. Zrezygnuj z długiego wstępnego nagrzewania piekarnika
W większości przypadków nie ma potrzeby nagrzewania piekarnika na długo przed włożeniem do niego potrawy. Wiele dań, zwłaszcza mięs i zapiekanek, możesz włożyć do zimnego piekarnika. Nieznacznie wydłuży się wtedy czas pieczenia, ale w ogólnym rozrachunku piekarnik będzie pracował krócej.
Możesz zaoszczędzić dodatkowo, jeśli powstrzymasz się od otwierania drzwiczek piekarnika podczas pieczenia. W ten sposób zapobiegniesz nagłym spadkom temperatury wewnątrz i uchronisz piekarnik przed intensywniejszą pracą.
5. Bądź EKO – używaj zmywarki w oszczędnym trybie
Ekologiczny tryb pracy zmywarki może być twoim największym sprzymierzeńcem. Przeważnie działa on w niższej temperaturze niż standardowe programy, dzięki czemu zużywa mniej energii. Nie jest przy tym mniej skuteczny, przy normalnych zabrudzeniach pozostawia naczynia jednakowo czyste.
6. Mikrofalówka? Używaj tylko do podgrzewania potraw!
Odgrzanie obiadu lub kolacji w mikrofali jest znacznie tańsze niż na płycie indukcyjnej czy w piekarniku. Niemniej, nie zawsze korzystanie z tego urządzenia będzie równie dobrą decyzją. Niepotrzebne wydatki mogą wynikać m.in. z rozmrażania żywności. Zamiast używać do tego mikrofalówki, możesz rozmrozić jedzenie w lodówce lub poza nią.
7. Wybierz wysoką klasę energetyczną i oszczędzaj długofalowo
Przy zakupie nowego sprzętu bezwzględnie wybieraj urządzenia z korzystną klasą efektywności energetycznej – najlepiej A, B lub C. Mimo że takie sprzęty są zwykle nieco droższe, to w dłuższej perspektywie przyniosą Ci oszczędności. Przykładowo, różnica w rocznym zużyciu prądu między lodówką klasy F a klasy A może wynosić kilkaset złotych! Wyższa cena zakupu szybko się zwróci.
I pamiętaj, małe zmiany robią większą różnicę! Wbrew pozorom takie oszczędzanie jest najskuteczniejsze. Bez wyrzeczeń i obniżania komfortu życia możesz zyskać nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie.